Matma - jak to z nią jest?

Matematyka. Słowo dla niektórych znienawidzone, dla niektórych fascynujące. Dla jednych królowa nauk, która w pełni zasługuje na to miano, a dla niektórych po prostu zmora! Dla pierwszej grupy fascynująca, tajemnicza, pełna zagadek, a jednocześnie prosta, z jasnymi zasadami, uporządkowana. I w pewnym sensie piękna. Jeśli należysz do grona humanistów, kojarzy Ci się tylko i wyłącznie z niezrozumiałymi ciągami, nikomu niepotrzebnymi obliczeniami i zagmatwanymi zadaniami tekstowymi (kogo u licha obchodzi w jakim czasie pociąg A dojechał do stacji B???grunt, żeby podróż minęła fajnie)). Kilka dni temu maturzyści trudzili się nad matmą, zgodnie twierdząc, że w tym roku nie była taka trudna. A Ty, do której grupy się zaliczasz – miłośników, czy przeciwników nauki dźwięcznie zwanej matematyką?