Lewandowski znokautował Goetzego!
W ostatnim meczu Borussii Dortmund Robertowi Lewandowskiemu bardzo zależało na wygranej. Starając się strzelić gola niestety nie zauważył swojego kolegi Mario Goetze i trafił go centralnie w krocze!
Mecz Borussii z Schalke Gelsenkirchen był dla wszystkich zawodników był bardzo ważnym spotkaniem. Jak to zazwyczaj bywa w meczach derbowych. Zawodnicy dwoili się i troili, żeby zdobyć punkty dla swojej drużyny.
W 59. minucie Robert Lewandowski zdobył w końcu kontaktowego gola (na 1:2) i już po 15 minutach miał szansę na powtórkę. Jednak na linii strzału stanął, kolega z drużyny, Mario Goetze. Strzał i... Ups! To musiało zaboleć! Piłka zatrzymała się na Mario, a konkretnie między jego udami.
Niestety poświęcenie gwiazd mistrza Niemiec nie zdało się na nic i Schalke wygrało 2:1. Taka porażka musiała Goetze podwójnie zaboleć! Na szczęście, po meczu Niemiec nie narzekał na Roberta. – Mario nie miał do mnie żadnych pretensji. Wszystko zaraz sobie wyjaśniliśmy. Całą drużynę bardziej boli porażka 1:2, tym bardziej że to były derby – podsumował całe zdarzenie Lewy.
Mecz Borussii z Schalke Gelsenkirchen był dla wszystkich zawodników był bardzo ważnym spotkaniem. Jak to zazwyczaj bywa w meczach derbowych. Zawodnicy dwoili się i troili, żeby zdobyć punkty dla swojej drużyny.
W 59. minucie Robert Lewandowski zdobył w końcu kontaktowego gola (na 1:2) i już po 15 minutach miał szansę na powtórkę. Jednak na linii strzału stanął, kolega z drużyny, Mario Goetze. Strzał i... Ups! To musiało zaboleć! Piłka zatrzymała się na Mario, a konkretnie między jego udami.
Niestety poświęcenie gwiazd mistrza Niemiec nie zdało się na nic i Schalke wygrało 2:1. Taka porażka musiała Goetze podwójnie zaboleć! Na szczęście, po meczu Niemiec nie narzekał na Roberta. – Mario nie miał do mnie żadnych pretensji. Wszystko zaraz sobie wyjaśniliśmy. Całą drużynę bardziej boli porażka 1:2, tym bardziej że to były derby – podsumował całe zdarzenie Lewy.
Bravo.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz