Też tak uważacie?
Chris Brown przemyślał swoje postępowanie po zakończeniu 90-dniowej kuracji na odwyku i przejściu terapii, która miała wyleczyć go z napadów agresji. Doszedł do wniosku, że Rihanna była jedną z najważniejszych kobiet w jego życiu i ma mnóstwo powodów, żeby okazywać jej wdzięczność. To dzięki niej stał się dojrzałym i odmienionym człowiekiem - donosi Hollywood Life. Choć byli kochankowie już ze sobą nie rozmawiają, Chris coraz częściej podkreśla, że wszystkie pozytywne zmiany w swoim życiu zawdzięcza właśnie RiRi.
To ona wspierała go wtedy, kiedy wszyscy się od niego odwrócili. Kiedy został napiętnowany przez fanów piosenkarki, którzy nigdy nie wybaczyli mu pobicia wokalistki, wstawiła się za nim. Była przy nim na rozprawach sądowych i zawsze broniła go w wywiadach. To właśnie dzięki temu, że nigdy nie straciła wiary w to, że uda mu się naprawić dawne błędy - wreszcie mu się udało. Rihanna wiele mu poświęciła. Wygląda na to, że Chris wreszcie zrozumiał, że powinien to docenić.
Uważacie, że trzeba dawać ludziom drugą szansę?
FORUM
Kotek.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz