Słynny amerykański bloger Perez Hilton zamieścił na Twitterze kilka tweetów sugerujących, że słodka gwiazdka Ariana Grande... ma problem z kokainą.
We wpisach skierowanych bezpośrednio do Ariany bloger pisał:
Wszystko w porządku? Słyszałem, że ktoś widział cię na imprezie, jak wciągasz kokainę. Trzymaj się z daleka od narkotyków. Modlę się za ciebie i wierzę, że uda ci się pokonać ten nałóg.
Perez zwrócił się także do brata 20-latki:
Frankie, upewnij się, że Ariana nie bierze kokainy. Słyszę okropne rzeczy o tym, co ta dziewczyna wyprawia.
Napisał również do stacji Nickelodeon, gdzie Ariana występuje obecnie w serialu "Sam i Cat":
Mam nadzieję, że jej pomożecie, dopóki nie stanie się coś poważnego!
Na posty blogera ostro zareagowali fani Ariany, którzy na portalach społecznościowych grożą mu śmiercią.
Zaprotestowała też osoba z otoczenia wokalistki:
Ariana jest do tego stopnia przeciwna narkotykom, że boi się nawet zażywać leków na receptę, kiedy jest chora.
Bliscy gwiazdki utrzymują, że plotka, którą rozpuścił Hilton, jest "zemstą" na Arianie. Perez kandydował kiedyś na stanowisko menedżera Grande, ale został natychmiast odrzucony.
Sama Ariana nie wypowiedziała się na temat domniemanego zażywania narkotyków, ale zaapelowała do swoich miłośników, aby przestali grozić Perezowi. Informator z otoczenia wokalistki powiedział natomiast serwisowi "Gossip Cop", że wszystkie oskarżenia Hiltona są wyssane z palca, a Ariana ma zamiar pozwać blogera do sądu o zniesławienie.
Komu wierzycie?
We wpisach skierowanych bezpośrednio do Ariany bloger pisał:
Wszystko w porządku? Słyszałem, że ktoś widział cię na imprezie, jak wciągasz kokainę. Trzymaj się z daleka od narkotyków. Modlę się za ciebie i wierzę, że uda ci się pokonać ten nałóg.
Perez zwrócił się także do brata 20-latki:
Frankie, upewnij się, że Ariana nie bierze kokainy. Słyszę okropne rzeczy o tym, co ta dziewczyna wyprawia.
Napisał również do stacji Nickelodeon, gdzie Ariana występuje obecnie w serialu "Sam i Cat":
Mam nadzieję, że jej pomożecie, dopóki nie stanie się coś poważnego!
Na posty blogera ostro zareagowali fani Ariany, którzy na portalach społecznościowych grożą mu śmiercią.
Zaprotestowała też osoba z otoczenia wokalistki:
Ariana jest do tego stopnia przeciwna narkotykom, że boi się nawet zażywać leków na receptę, kiedy jest chora.
Bliscy gwiazdki utrzymują, że plotka, którą rozpuścił Hilton, jest "zemstą" na Arianie. Perez kandydował kiedyś na stanowisko menedżera Grande, ale został natychmiast odrzucony.
Sama Ariana nie wypowiedziała się na temat domniemanego zażywania narkotyków, ale zaapelowała do swoich miłośników, aby przestali grozić Perezowi. Informator z otoczenia wokalistki powiedział natomiast serwisowi "Gossip Cop", że wszystkie oskarżenia Hiltona są wyssane z palca, a Ariana ma zamiar pozwać blogera do sądu o zniesławienie.
Komu wierzycie?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz