niedziela, 10 marca 2013

Brenda Song

Azjatycka uroda pomogła jej odnieść międzynarodowy sukces. Dziś Brenda Song udowadnia, że posiada również niebanalny talent. To dzięki niemu stała się idolką amerykańskich nastolatków.
Dziadkowie Brendy pochodzili z Chin. Nosili nazwisko Xiong i trudnili się drobnym handlem. Nie chcieli jednak, by ich dzieci mieszkały w komunistycznym kraju, w którym państwo decyduje o każdym szczególe życia człowieka. Wyemigrowali więc do Stanów Zjednoczonych, gdzie przyjęli nazwisko Song. Wychowany w USA tata Brendy ożenił się z dziewczyną z Tajlandii. W ciele aktorki płynie więc krew z co najmniej dwóch wielkich azjatyckich krajów!
Brenda urodziła się w 1988 roku. Już jako niemowlę wyglądała ślicznie. Dzięki znajomościom rodzice załatwili jej kilka sesji reklamowych dla znanych magazynów modowych. Przyszła gwiazda już jako pięciolatka spacerowała po wybiegu! Później, gdy urodzili się jej bracia, Timmy i Nathan, rodzice poświęcali jej nieco mniej czasu. Gwiazda wychowywała się więc w przedszkolu artystycznym. Dziadkowie zachęcili ją też, by uczęszczała na lekcje tae kwon do. Początkowo Brenda wolała balet, ale w końcu uległa. Tym bardziej, że jej braciom również zależało na sztukach walki. Dziś Brenda posiada czarny pas!
W 1994 roku sześcioletnia Brenda wystąpiła w telewizyjnym programie "Thunder Alley", a także w kilku reklamówkach. Rodzice postanowili wówczas, że nie pójdzie do szkoły. Załatwili jej prywatnych nauczycieli, a także uczyli aktorstwa. Rok później Brenda wystąpiła w filmie "Requiem", a później w komedii "Muskularny święty Mikołaj" z Hulkiem Hoganem w roli głównej. W "Wiercipięcie" tak spodobała się szefom kanału telewizyjnego Nickelodeon, że zatrudnili ją niemal z marszu. W efekcie w latach 1999-2002 pojawiała się w serialu "100 dobrych uczynków".
To był dla Brendy szalony okres. Uczyła się, ćwiczyła taek won do, a do tego grała w kilku produkcjach jednocześnie. Zagrała gościnnie w "Asach z klasy", a na planie "Bette" zaprzyjaźniła się z Ashley Tisdale. Podpisała też kontrakt z wytwórnią Disney'a, dzięki czemu pojawiła się w "Odlotowym prezencie światecznym". Za rolę tę otrzymała Young Artist Award, nagrodę dla najlepszej młodej aktorki 2000 roku. Rok później pracowała na planie kinowej komedii "Like Mike". Jej ekranowym partnerem był Bow Wow. Można ją też było zobaczyć w "Historii Kopciuszka" z Hilary Duff i Chadem Michaelem Murray'em!
Od 2003 roku Brenda już na stałe współpracuje z wytwórnią Disneya. Gra we wszystkich najważniejszych serialach, od "Filipa z przyszłości" i "Nie ma to jak hotel/statek" po "Świat Raven" i "Wendy Wu". Czasami pozwala sobie na role w filmach kinowych, takich jak "College Road Trip" czy ?Social Network?. Czasu wolnego nie ma zbyt dużo. Każdą wolną chwilę wykorzystuje na spotkania z przyjaciółmi i wizyty na meczach zespołu koszykarskiego Los Angeles Lakers. Często bierze też udział w akcjach charytatywnych. Marzy też o karierze muzycznej. Kilka piosenek już nagrała - chociażby na potrzeby "Historii Kopciuszka" i "Wendy Wu".

Brak komentarzy: